Growth hacking marketing – czym jest i jak może pomóc w rozwoju Twojej strategii SEO?

Growth hacking marketing to innowacyjne podejście, które skupia się na szybkim i znacznym wzroście poprzez kreatywne techniki oraz analizę danych. W artykule omawiam, jak połączyć growth hacking z SEO, aby zwiększyć widoczność strony internetowej i poprawić konwersję. Dowiesz się, jak unikać typowych błędów, skutecznie wdrażać zaplanowane strategie oraz jakie narzędzia i techniki mogą pomóc w optymalizacji Twoich działań marketingowych.

Ostatnia aktualizacja: 27-12-2024
Spis treści

Rewolucyjne połączenie dwóch strategii dla ogromnych wzrostów – czym jest growth hacking i jak współgra z SEO?

Growth hacking marketing to podejście do działań marketingowych, które skupia się na szybkim, znacznym wzroście firmy. Termin ten został wprowadzony w życie w okolicach 2010 roku i zyskał ogromną popularność, szczególnie wśród start-upów. Wbrew swojej nazwie nie ma nic wspólnego z nielegalnymi działaniami. Jest to strategia, która łączy kreatywność, analitykę i technologię, aby znaleźć jak najefektywniejsze sposoby na szybki rozwój biznesu.

Mówiąc prościej, growth hacking polega na eksperymentowaniu z różnymi taktykami marketingowymi, analizą danych i ciągłym dostosowywaniem strategii w celu osiągnięcia najlepszych wyników. To podejście często wykorzystuje testy A/B i nieszablonowe rozwiązania.

Gdy growth hacking spotka się z SEO, mogą zdarzyć się cuda. Działania te będą się wzajemnie wspierać, znacząco zwiększając widoczność i zasięg zarówno strony internetowej, jak i całego biznesu. Jak w praktyce połączyć te dwie metody?

  • Optymalizacja contentu – tworzenie wartościowych treści, interesujących i przydatnych dla użytkowników, które jednocześnie są odpowiednio zoptymalizowane pod algorytmy Google.
  • Wykorzystanie danych z SEO – analiza słów kluczowych i trendów wyszukiwania może dać growth hackerowi wiele dobrego.
  • Budowa profilu backlinków – pozyskiwanie linków zwrotnych zarówno ze stron o dobrych parametrach SEO, jak i w celach PR-owych. Dzięki temu nie tylko Twoja domena zyska na mocy, ale również Twój biznes dotrze do nowych potencjalnych klientów.

 

Growth hacking - dziedziny, które mogą przyczynić się do szybkiego wzrostu

Jednym z najważniejszych aspektów łączenia growth hackingu i SEO jest umiejętność adaptacji do ciągłych zmian w algorytmach wyszukiwarek oraz zachowaniach użytkowników. Aby nadążyć za zmianami w świecie SEO i growth hackingu, trzeba być cały czas na bieżąco z nowymi trendami.

 

Od teorii do ogromnych zasięgów w krótkim czasie – jak zaimplementować growth hacking w swojej firmie?

Poprawnie zaimplementowany growth hacking może być prawdziwym game changerem. Aby skutecznie wdrożyć techniki growth hackingu, trzeba przejść przez kilka kluczowych etapów. Po pierwsze, musisz precyzyjnie zdefiniować, co chcesz osiągnąć. Cele powinny być mierzalne konkretne. Do ich wyznaczania możesz użyć metody S-M-A-R-T.

Metoda S-M-A-R-T - jak wyznaczać cele biznesowe?

Dobrym przykładem poprawnie określonego celu biznesowego jest chęć zwiększenia liczby użytkowników o 20% w ciągu 3 miesięcy. Z góry ustal sposób, w jaki będziesz mierzyć skutki działań. Bez tego trudno będzie weryfikować efektywność kampanii.

Kiedy już wiesz, co chcesz osiągnąć, musisz zaplanować, jak to zrobić. Drugim etapem działania jest przygotowanie strategii. Warto zidentyfikować, które działania marketingowe przyniosą najlepsze rezultaty i w jakiej kolejności powinny być realizowane. Plan powinien obejmować różne kanały marketingowe oraz technologie, które zamierzasz wykorzystać. Tutaj mogą przydać Ci się wszelkie narzędzia typu to-do list.

Ktoś musi nadzorować całość działań. Nie dasz rady samodzielnie zrobić wszystkiego jako „one-man army”. Stwórz więc zespół, który będzie trzymać pieczę nad realizacją strategii i wszystko kontrolować. Najlepiej byłoby, gdyby taki zespół składał się ze specjalisty SEO, content marketingowca, analityka i specjalisty ds. social mediów. W mniejszych firmach te role mogą być pełnione przez jedną osobę lub zespół wspierany przez zewnętrznych ekspertów.

 

Narzędzia, które przydadzą się każdemu growth hackerowi i seowcowi: Ahrefs, Senuto i Surfer SEO

Growth hacking marketing wymaga specjalistycznych narzędzi. Dostarczają one niezbędnych danych i pomagają je analizować, umożliwiają optymalizację działań, a w rezultacie osiąganie imponujących wyników. Istnieje zestaw takich narzędzi, z którymi Twoje strategie dostaną dodatkowej mocy. Są to Ahrefs, Senuto i Surfer SEO. Każde z nich oferuje funkcje, które mogą skutecznie wspierać growth hackerów oraz specjalistów SEO.

  1. Ahrefs – wszechstronne narzędzie o niezastąpionych funkcjach
    Ahrefs jest jednym z najbardziej kompleksowych narzędzi dostępnych na rynku. Pełni niezwykle istotną rolę w arsenale zarówno growth hackera, jak i seowca. Pomoże Ci przeprowadzić analizę techniczną i zoptymalizować treść na swojej stronie. Możesz w nim dokładnie przeanalizować swoich konkurentów, a jest to bardzo istotny element growth hackingu. Dzięki temu możesz zidentyfikować ich słabe strony, jak również atuty, które chcesz naśladować. Używając tego narzędzia, masz możliwość sprawdzenia backlinków konkurencji – to niezwykle przydatny element budowania autorytetu strony w internecie. W Ahrefs znajdziesz też najistotniejsze słowa kluczowe dla Twojego biznesu. Te frazy pomogą Ci dotrzeć do Twojej grupy odbiorców.

    Ahrefs - topowe narzędzie do analizy SEO stron internetowych

  2. Senuto – polskie narzędzie do analizy danych stron internetowych
    Senuto to prawdziwy growth hacking w polskim wydaniu. Umożliwia monitorowanie widoczności stron internetowych w wynikach wyszukiwania. Tutaj również sprawdzisz dogłębnie zarówno swoją stronę i jej widoczność, jak i konkurencję. Ponadto zbadasz frazy, na które widoczni jesteście Ty lub Twoi konkurenci. W Senuto możesz też podejrzeć, które słowa kluczowe dla Twojej witryny ostatnio zyskały w rankingu lub spadły.

    Senuto - polskie rozwiazanie dla seowców i growth hackerów

  3. Surfer SEO – potężne narzędzie do optymalizacji treści
    Surfer SEO skupia się na optymalizacji treści, a jak wcześniej ustaliliśmy – właśnie to jest miejsce, gdzie growth hacking spotyka się z SEO. Narzędzie to przeanalizuje content na Twojej stronie i zasugeruje optymalizację, która poprawi jej widoczność w wynikach wyszukiwania. Dzięki temu będziesz mieć pewność, że Twoje treści są zgodne z wymogami SEO. Surfer oferuje edytor treści, który w czasie rzeczywistym podpowiada, jakie elementy dodać lub zmienić, aby poprawić tekst.

 

Analiza danych i ich skuteczne wykorzystanie – jak interpretować wyniki kampanii marketingowo-pozycjonerskich?

Każdy growth hacker powinien mieć zdolności analityczne – to niezbędna umiejętność. Tylko dzięki zebraniu istniejących danych i ich interpretacji jesteś w stanie osiągnąć sukces. Aby skutecznie wykorzystać techniki growth hackingu w e-commerce, musisz zrozumieć, jak interpretować informacje zwrotne.

Jakie wskaźniki są Twoimi KPI (Key Performance Indicators)?

  • Ruch na stronie – liczba odwiedzin w domenie to podstawowy wskaźnik sukcesu każdego seowca i growth hackera. To, ile osób odwiedza Twoją stronę, ma bezpośrednie przełożenie na rozpoznawalność marki, autorytet witryny, a przede wszystkim konwersję.
  • Współczynnik konwersji – pokazuje, ile osób wykonuje pożądane działania na stronie (np. zapis na newsletter, kontakt przez formularz czy zakup). Ten współczynnik świadczy o skuteczności Twojej kampanii.
  • Średni czas spędzony na stronie – im dłużej użytkownicy pozostają na Twojej stronie, tym większa szansa, że są zainteresowani Twoją ofertą. Analizowanie tych danych pomoże Ci zidentyfikować najskuteczniejsze podstrony w Twoim serwisie.

 

W analizie tych wskaźników pomogą Ci następujące narzędzia:

  • Google Analytics – oferuje szeroki wachlarz funkcji. Pozwala na szczegółową analizę ruchu na stronie (w tym jego źródeł) oraz zachowań użytkowników. Dzięki GA możesz monitorować zarówno wskaźniki ogólne, jak i szczegółowe, np. segmentację użytkowników.
  • Google Data Studio – umożliwia tworzenie interaktywnych raportów i dashboardów, które wizualizują dane z różnych źródeł. To narzędzie jest szczególnie przydatne do przedstawiania wyników kampanii w czytelny sposób.
  • Hotjar – narzędzie do analizy zachowań odbiorców, które oferuje takie funkcje jak heatmapy, nagrania sesji czy ankiety. Dzięki Hotjar możesz lepiej zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po Twojej stronie i jakie elementy przyciągają ich uwagę.

 

Growth hacking nie musi być czasochłonny, złożony i skomplikowany! Strategie, które wdrożysz od zaraz

Growth hacking kojarzy się z szybkimi efektami, lecz teoria momentami może brzmieć przytłaczająco, szczególnie ze względu na ilość branżowego słownictwa. Wbrew pozorom wdrożenie skutecznych strategii growthhackingowych wcale nie jest skomplikowane i czasochłonne. Dzięki automatyzacji procesów i sporej liczbie poradników dostępnych w internecie jesteś w stanie to zrobić relatywnie szybko oraz – co ważne – samodzielnie. Istnieją proste i jednocześnie efektywne techniki, które dużo Ci dadzą, a wdrożysz je niemal natychmiast. Oto kilka z nich.

 

Recenzje, opinie, referencje – wyróżnij je na stronach produktowych

Nie tylko w growth hackingu, ale przede wszystkim w marketingu opinie klientów odgrywają kluczową rolę. Zwiększają zaufanie i potrafią przyczynić się do znaczącego wzrostu konwersji. Powinny być wyróżnione na każdej stronie produktowej. Potencjalni klienci często polegają na opiniach innych użytkowników. Autentyczne recenzje pomagają budować wiarygodność i zaufanie do marki.

Aby w pełni wykorzystać potencjał recenzji i opinii na stronie, ważna jest ich odpowiednia prezentacja. Pokaż użytkownikowi, że opinie na temat Twoich produktów i usług są prawdziwe. Wyróżnij cytaty z najlepszych recenzji, dodaj oceny gwiazdkowe – to spowoduje, że będą łatwe do zauważenia. O ile to możliwe, poproś klientów o wideorecenzje. Całość będzie wtedy znacznie bardziej przekonująca.

Opinie możesz zbierać na wiele różnych sposobów. W e-mailu pozakupowym zaoferuj 5% rabatu na kolejne zakupy w zamian za napisanie recenzji (upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu – zyskasz opinię i powracającego klienta). Możesz również postawić na bardziej proaktywne podejście i bezpośrednio skontaktować się z klientem. Taki sposób powinien mieć całkiem niezłą skuteczność, ponieważ nie jest tak łatwo odmawiać.

 

Nowi odbiorcy w Twojej grupie docelowej – gościnne wpisy na blogach tematycznych

Jednym z najefektywniejszych sposobów na dotarcie do nowych odbiorców jest publikowanie gościnnych wpisów na blogach tematycznych. To świetny sposób na budowanie marki wśród potencjalnych klientów. Takim działaniem poszerzasz świadomość istnienia Twojego brandu. Zwiększasz zasięg własnej strony i sprowadzasz na nią zaangażowanych użytkowników. Pamiętaj, aby blogi zawsze były powiązane tematycznie z produktami lub usługami, które oferujesz.

Ma to również świetny wpływ na SEO Twojej witryny. Dzięki link buildingowi znacznie poprawisz autorytet i widoczność w Google swojej strony. To świetny sposób na wypromowanie sklepu internetowego – i wcale nie musi kosztować majątku.

 

Testuj i wdrażaj – testy A/B jako klucz do dużych wzrostów

Testy A/B to jedno z podstawowych sprawdzianów growthhackingowych. Używa się ich w celu sprawdzenia, czy coś działa, czy nie. Testy A/B to metoda polegająca na porównaniu dwóch wersji tego samego elementu: strony internetowej, e-maila, reklamy. Oczywiście celem tego działania jest sprawdzenie, która opcja działa lepiej. Pamiętaj o ważnej zasadzie – testować możesz tylko jeden element naraz (w innym przypadku nie będziesz wiedzieć, które zmiany pomogły). Pozwoli Ci to na identyfikację elementów, które najlepiej przyciągają uwagę użytkowników i zachęcają do działania. Nie wdrażaj niczego „na ślepo” – testy A/B nakierują Cię na poprawne rozwiązania.

Co można testować metodą A/B?

  • Nagłówki – jeden z pierwszych elementów strony, który przyciąga uwagę użytkownika.
  • Przycisk CTA – kolor, tekst i umiejscowienie przycisku ma ogromny wpływ na konwersję.
  • Układ strony – wpływa na to, jak użytkownicy poruszają się po witrynie i jak łatwo znajdują na niej ważne elementy.
  • Zdjęcia i grafiki – wizualne elementy witryny mają wpływ na percepcję marki oraz decyzje zakupowe.

 

Pop-upy jako istotny czynnik konwersji – zatrzymaj użytkowników na stronie

Pop-upy to jedno z najskuteczniejszych narzędzi zwiększających konwersję. Często postrzegane są jako irytujące, ale odpowiednio zaprojektowane i dobrze wdrożone mogą zaskoczyć wynikami. Spowodują, że użytkownik się zatrzyma, zanim opuści stronę. W takim pop-upie możesz zaoferować klientowi np. ofertę specjalną (rabat). Może on posłużyć również do zbierania leadów. Formularz kontaktowy zawarty w pop-upie zachęci użytkownika do pozostawienia swojego adresu e-mail w zamian za dostęp do dodatkowych materiałów lub e-booka.

Ważne jest, aby pop-upy były skierowane do odpowiednich odbiorców. Personalizowane komunikaty, które odpowiadają na potrzeby i zachowania konkretnej grupy użytkowników, są najbardziej efektywne. Kluczowym elementem skutecznego pop-upu jest odpowiedni moment jego wyświetlenia. Unikaj pokazywania go natychmiast po wejściu na stronę. Zaoferuj coś naprawdę atrakcyjnego: zniżkę, darmową dostawę, ekskluzywny dostęp do treści. Pamiętaj, że Twoim celem jest zatrzymanie użytkownika w witrynie.

 

Cross-selling i upselling – wyjdź naprzeciw oczekiwaniom klientów

Cross-selling i upselling to techniki, które pozwalają zwiększyć wartość koszyka zakupowego. Są to dwie różne strategie sprzedażowe i nie należy ich mylić.

  • Cross-selling polega na oferowaniu klientowi produktów komplementarnych do tych, które zamierza kupić. Przykładowo jeśli klient kupuje laptop, można zaoferować mu dodatkowo myszkę, pokrowiec lub program antywirusowy. Celem jest zwiększenie wartości koszyka poprzez dodanie produktów uzupełniających główny zakup.
  • Upselling to zachęcanie klienta do zakupu droższej wersji produktu lub dodatkowych funkcji. Dla przykładu jeśli klient zamierza kupić podstawową wersję smartfona, można zaoferować mu model z większą pamięcią lub lepszym aparatem. Upselling ma na celu zwiększenie wartości zakupu poprzez przekonanie klienta do wyboru bardziej zaawansowanego (i kosztownego) produktu.

 

Takie działanie możesz wdrożyć poprzez moduł „Polecane produkty”. Dodaj na stronie sekcję, w której pokażą się produkty związane z głównym zakupem klienta. Możesz stworzyć pakiety promocyjne, np. zakupy 2+1 lub rabat za zakup w pakiecie. Wcześniej wspomniany e-mail pozakupowy to również dobry pomysł. Wyślij w nim propozycje produktów komplementarnych do produktu, który kupił klient.

cross selling i upselling wyjdz naprzeciw oczekiwaniom klientow

 

Dyskusja na temat typowych błędów w growth hackingu – najczęstsze pułapki i ich rozwiązania

Growth hacking w e-commerce to świetny sposób na rozwój, ale niesie za sobą również pewne ryzyko. Jednym z nich jest brak strategii, prowadzący do chaotycznych działań i marnowania zasobów. Skuteczny growth hacking zawsze bazuje na dobrze skrojonym planie, który uwzględnia metryki sukcesu, cele i harmonogram działań.

Zbyt szybkie wdrażanie zmian również nie jest niczym dobrym. Co to oznacza? Wszystko powinno być poparte analizą danych. Niecierpliwość skutkuje nieefektywnymi działaniami, przepalaniem pieniędzy i brakiem możliwości oceny, które techniki naprawdę przynoszą rezultaty. Daj sobie czas na zebranie wszystkich informacji i ich dokładną analizę. Tylko tak zapewnisz sobie odpowiednie podłoże do wzrostów.

Gdy już masz wszystkie potrzebne Ci dane – nie ignoruj ich. To kolejny powszechny błąd, który wiąże się z tzw. myśleniem magicznym. Świadome decyzje to baza skutecznego growth hackingu. Nie próbuj naginać rzeczywistości i próbować sprzedawać swoich produktów/usług innym użytkownikom niż tym jasno określonym poprzez analizę danych.

Konsekwencje tych błędów mogą być naprawdę bolesne. Chaotyczne, niespójne działania spowodują spadek widoczności i zasięgów. To z kolei poprowadzi Twoją firmę do słabych zarobków przez niskie współczynniki konwersji. Bez dokładnej analizy zainwestujesz w złe rozwiązania, co poskutkuje zmarnowaniem pieniędzy i zasobów.

 

Autorzy
  • SEO Specialist. Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Nieustannie doskonali się jako technik SEO. Pasjonuje się tworzeniem stron internetowych oraz światem sportu. W wolnych chwilach delektuje się dźwiękami rapu, a także oddaje opiece nad zwierzakami.

  • Senior Content SEO Specialist. Absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim i Jagiellońskim, redaktorka i korektorka. Wcześniej związana z branżą wydawniczą, obecnie zajmuje się content marketingiem. Interesuje się sztuczną inteligencją i LLM. Lubi książki, podcasty i swojego psa.

Wymieńmy się doświadczeniami
Opowiedz nam o potrzebach twojej firmy, a my z pasją zajmiemy się ich wdrożeniem.

Bartosz Kastelik
Global Chief Sales Officer

Administratorem podanych powyżej danych osobowych w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO) jest SEMHOUSE Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie przy ul. Złotej 61/101, 00-819 Warszawa, wpisana do rejestru przedsiębiorców KRS prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie, XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0001063860, NIP: 527-308-03-25, REGON: 526677066.

Więcej informacji na temat przetwarzania Państwa danych osobowych, w tym informacje na temat przysługujących Państwu praw, znajdziecie Państwo w naszej Polityce prywatności.

Napisz do nas!

Jesteśmy częścią grupy