Dlaczego Google nie wyszukuje mojej strony? Sprawdź, co zrobić, aby witryna pojawiła się w wynikach wyszukiwania

Niezależnie od branży, w jakiej operujesz lub chcesz rozpocząć działalność, posiadanie strony internetowej jest koniecznością. Z kolei mając już stronę w sieci, chcesz, aby była ona widoczna dla użytkowników wyszukiwarek internetowych. A co, jeśli pomimo Twoich starań włożonych w stworzenie witryny Google wciąż jej nie widzi? Dlaczego tak się dzieje i co możesz poprawić, żeby to zmienić?

Ostatnia aktualizacja: 05-11-2024
Spis treści

Czemu Google nie wyświetla mojej strony? Przyczyn może być wiele

Prowadzisz firmę i chcesz, aby użytkownicy internetu mogli z łatwością odnaleźć Twoje usługi czy produkty. Masz już stworzoną stronę internetową, zaprojektowaną tak, aby wyróżniała się na tle innych. Poświęciłeś(-aś) mnóstwo czasu i energii, aby dopiąć wszystkie szczegóły. Uruchamiasz serwis i czekasz na efekty. I czekasz… I wciąż czekasz, ale nie zauważasz, aby ktokolwiek odwiedzał Twoją witrynę. Pojawia się frustracja i pytanie: co się dzieje? Dlaczego po wpisaniu w wyszukiwarkę nazwy domeny jej adres nie pojawia się ani na pierwszej, ani na kolejnych stronach wyszukiwania? Jak to możliwe? Dlaczego Google nie wyszukuje mojej strony?

Przyczyn takiej sytuacji może być mnóstwo. Pierwsza z nich to stosunkowa świeżość domeny. Jeśli Twoja strona została uruchomiona kilka dni temu, możliwe, ze roboty Google po prostu nie zdążyły jeszcze jej znaleźć, przecrawlować i zaindeksować. Jeśli jednak witryna „wisi” już od kilku tygodni i wciąż jest niewidoczna w Google, problem może być poważniejszy.

Jednym z głównych powodów braku widoczności serwisu w Google może być brak jakościowych i przede wszystkim unikalnych treści na stronie. Boty Google muszą dziennie sprawdzać olbrzymią liczbę witryn internetowych i chcą to zrobić możliwie najszybciej. W związku z tym wchodząc na stronę, sprawdzają, czy zawarty na niej content nie jest przeklejony z innego źródła albo po prostu bardzo słaby. Jeśli treści są dla nich mało atrakcyjne, po prostu je omijają, nie chcąc tracić na nie czasu.

Podobnie może to wyglądać w przypadku, kiedy domena długo się wczytuje i zawiera błędy techniczne różnego rodzaju, np. plik robots.txt został źle skonfigurowany albo strona nie jest responsywna na urządzeniach mobilnych. Taka witryna dla botów Google to również strata czasu, dlatego mogą w ogóle nie odnotować jej jako istotnej dla użytkowników sieci, a tym samym nie chcieć pokazywać jej w wynikach wyszukiwania.

Innym możliwym powodem braku widoczności może być brak optymalizacji SEO Twojej strony internetowej. Brak słów kluczowych, nieadekwatne nagłówki, brak metadanych na stronie czy brak mapy strony utrudniają botom Google zrozumienie, o czym jest dany serwis. A skoro wyszukiwarka go nie rozumie, to nie będzie wiedziała, na jakie zapytanie użytkownika ją wyświetlić.

Ważny wpływ na wyświetlanie strony internetowej ma również profil linków. Linkowanie wewnętrzne pomaga użytkownikom i botom przemieszczać się po Twoim serwisie, natomiast linkowanie zewnętrzne wspiera go w zdobyciu reputacji. Co więcej, szkodliwe backlinki ze spamerskich witryn mogą być przyczyną bana od Google, który jest kolejną z możliwych przyczyn braku widoczności strony w wyszukiwarce. Dlatego tutaj bardzo istotne jest, aby odnośniki, które do Ciebie prowadzą, były jakościowe.

Kiedy już ustalisz, co może być powodem braku niezaindeksowania Twojej strony w Google, możesz rozpocząć przygotowanie odpowiedniego planu na zmianę tego stanu rzeczy. Pomocne zarówno w diagnozie problemu, jak i jego późniejszej naprawie może być wykonanie audytu strony. Wyniki analizy będą podstawą do opracowania najlepszej strategii zwiększenia widoczności w sieci.

 

Cierpliwość to Twój klucz do sukcesu. Jak długo czeka się na zaindeksowanie strony w Google?

Wszyscy wiemy, że czas to pieniądz, i chyba nikt z nas nie lubi czekać długo na zwrot z inwestycji. Chcemy działać szybko i najlepiej od razu widzieć efekty tych działań. Dlatego domyślam się, że ostatnim, na co masz ochotę, jest spokojne oczekiwanie na poprawę sytuacji. Czasami jednak to najlepsze, co możesz zrobić. Udało Ci się znaleźć błędy i poprawić, co się dało, a teraz piłka jest po stronie wyszukiwarki.

Proces indeksowania trwa od kilku dni do nawet kilku tygodni, a nowe domeny z reguły mają ograniczony crawl budget. Zanim więc zaczniesz się martwić i szukać sposobów na przyspieszenie indeksacji, warto zastanowić się, dlaczego indeksowanie strony w Google jest czasochłonne dla wyszukiwarki.

Google każdego dnia wysyła do sieci swoje boty indeksujące w celu przeczesywania stron w internecie. Mają odwiedzić ich jak najwięcej i jak najszybciej, aby wyszukiwarka była w stanie odpowiadać na zapytania użytkowników jak najbardziej adekwatnie. Crawlowanie i indeksacja dotyczą zarówno nowych serwisów, jak i wszystkich dodawanych podstron oraz zmian wprowadzanych w istniejących witrynach.

Jak się pewnie domyślasz, taki proces jest bardzo czasochłonny i nikt nie zagwarantuje, że jutro czy pojutrze te boty dotrą do Ciebie. A gdy już trafią, nie wiadomo dokładnie, za jaki czas ponownie do Ciebie wrócą – każda strona ma inny crawl budget, którego wielkość zależy w dużej mierze od jej autorytetu i ruchu, jaki już generuje. Możesz jednak spróbować zachęcić boty indeksujące do regularnych odwiedzin swojej strony, poprawiając ją pod kątem SEO i jakości contentu.

 

Jak sprawdzić, czy strona jest zaindeksowana? Komenda „site” oraz Google Search Console

No dobra, ale jak zweryfikować, czy Twoja strona jest zaindeksowana? Przyda ci się na pewno wykorzystanie operatora „site” lub bezpłatnego narzędzia Google Search Console (GSC).

Komenda „site” umożliwia bardzo szybkie sprawdzenie, czy boty Google zapoznały się z Twoim serwisem. Wystarczy, że przed adresem URL wpiszesz „site:”. Jeśli Twoja strona jest zaindeksowana, w wynikach pojawi się lista odnośników.

Dla przykładu weźmy stronę Biblioteki Kraków:

site:https://biblioteka.krakow.pl

Sprawdzanie statusu indeksacji przy użyciu komendy "site" na przykładzie strony Biblioteki Kraków

Jak widać, Google boty zaindeksowały stronę biblioteka.krakow.pl i po użyciu komendy „site” pojawiła się cała lista zaindeksowanych subdomen i podstron.

Jako właścicielowi strony na pewno przyda Ci się konto w Google Search Console. Pozwoli Ci ono monitorować status zaindeksowanych podstron w Twojej witrynie oraz w razie potrzeby zgłosić je do indeksacji.

Raport indeksacji w Google Search Console

Jak widać na powyższym screenie, narzędzie informuje o liczbie zaindeksowanych i niezaindeksowanych stron, obrazując te dane również na wykresie na osi czasu. GSC umożliwia też zidentyfikowanie przyczyn problemów z indeksacją oraz oferuje opcję „wymuszenia” szybszej indeksacji. Nie wykazuje ona jednak stuprocentowej skuteczności – cóż, nikt nie lubi być pospieszany. Najlepsze efekty przyniesie optymalizacja strony pod kątem SEO – ten proces pomoże zachęcić boty Google do regularnych odwiedzin w Twojej domenie, a to na pewno przyspieszy proces indeksacji.

 

Twoja strona niewidoczna w Google? Unikaj pułapek – rozwiąż problem z meta tagiem „noindex”

„Noindex” to reguła, która oznacza, że treść strony internetowej nie będzie indeksowana przez wyszukiwarki, a więc nie będzie się wyświetlać w wynikach wyszukiwania. Można ją ustawić za pomocą meta tagu umieszczonego w kodzie strony w sekcji head lub nagłówka HTTP. Jest to narzędzie przydatne do kontrolowania, które strony lub elementy strony mają być widoczne w wynikach wyszukiwania, a które nie. Najczęściej jest wykorzystywane w momencie tworzenia nowych stron, kiedy webmasterzy nie chcą, aby boty indeksowały witrynę, zanim będzie gotowa do użytku, lub w momencie, gdy chcą stworzyć środowisko testowe w istniejącym już serwisie.

Żeby lepiej zobrazować przydatność tagu „noindex”, wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację. Widzisz, że na Twojej ulicy pojawił się nowy sklep (świeża strona internetowa). Wchodzisz do środka, bo w witrynie jest wiele produktów, które Cię interesują. Po otwarciu drzwi okazuje się, że w środku panuje chaos związany z przygotowywaniem sklepu do startu i nic z wystawy nie jest na sprzedaż. Cóż, odczuwasz zawód i tracisz zaufanie do tego miejsca. Gdyby tylko właściciel dał na drzwiach informację, że sklep jest jeszcze zamknięty, nie spodziewał(a)byś się zakupów, tylko czekał(a) na oficjalne otwarcie. Do tego właśnie przydaje się tag „noindex” – informuje boty, żeby nie traciły czasu na badanie miejsca, które jeszcze nie jest gotowe na odwiedziny. W ten sposób oszczędza się także crawl budget.

Czasem jednak zdarza się, że programista, oddając właścicielowi stronę do użytku lub stronę testową, zapomni usunąć tag „noindex”.

Dlatego jeśli udało Ci się wyeliminować już prawie wszystkie problemy, przez które Twoja strona mogła być niewidoczna w Google, a ta wciąż nie pojawia się w SERP-ach, warto zweryfikować kod HTML i upewnić się, że nie ma w nim tagu „noindex”. Można to sprawdzić za pomocą konsoli deweloperskiej w przeglądarce lub w pliku źródłowym strony. Jeśli niechciany tag jest tam umieszczony, należy go usunąć lub zmodyfikować. W przypadku strony testowej można go zastąpić tagiem „index, follow”, pozwalając tym samym na indeksację treści przez Google.

 

Jak zapewnić swojej witrynie widoczność online? Zoptymalizuj plik robots.txt

Kolejny techniczny aspekt do rozważenia w kwestii widoczności strony w Google to plik robots.txt. Jest to plik tekstowy znajdujący się na stronie internetowej, wskazujący, które treści powinny być indeksowane, a które boty mogą zignorować. Właściwe zoptymalizowanie tego pliku jest bardzo ważne w kontekście indeksacji i widoczności strony.

Bardzo ważna jest identyfikacja stron, które uważamy za ważne pod kątem indeksacji, i tych, do których roboty nie powinny mieć dostępu. Można to nadzorować, wykorzystując dyrektywy „disallow” oraz „allow” właśnie w pliku robots.txt. Podstrony, które można wykluczyć z indeksowania, to np. strony z danymi użytkowników, formularzami logowania itp. Ważne jest również, aby skonfigurować linki do stron, które powinny być indeksowane, i upewnić się, że nie są one zablokowane. Jeżeli strona była przenoszona na inną domenę, trzeba zweryfikować, czy zawiera odpowiednie przekierowania.

Aby sprawić poprawność pliku robots.txt, można użyć narzędzi (np. GSC) lub skorzystać z analizy technicznej. Należy także pamiętać o regularnym aktualizowaniu ważnych dla witryny danych. Poprawnie wdrożony plik robots.txt pomaga odpowiednio skategoryzować stronę do indeksacji i tym samym wspiera lepszą widoczność w organicznych wynikach wyszukiwania.

 

Brak strony w Google? Dowiedz się, jak stworzyć i odpowiednio wdrożyć mapę witryny

Roboty Google, mając wiele stron do sprawdzenia, kierują się wspominaną tu już wielokrotnie zasadą crawl budget, która określa warunki, jakie dana witryna powinna spełnić, aby być odwiedzaną przez boty wyszukiwarki z określoną częstotliwością. Mapa witryny jest właśnie jedną z tych wytycznych.

Wyobraźmy sobie kolejną sytuację: wracasz z pracy do domu. Musisz po drodze zabrać dzieci z przedszkola, zrobić zakupy, odebrać przesyłki i wyniki badań. Chcesz wrócić jak najszybciej do domu, więc szybko opracowujesz plan trasy i kolejność, według której wykonasz poszczególne obowiązki. Znasz swoje miasto i nie stanowi to dla Ciebie problemu. A co w przypadku, kiedy znajdujesz się w obcym mieście, bo jesteś świeżo po przeprowadzce? Cała wyprawa najprawdopodobniej zajmie więcej czasu i będzie Cię kosztowała więcej energii; być może nawet zrezygnujesz z wykonania części obowiązków. Dlatego kolejną możliwą odpowiedzią na pytanie: „Dlaczego moja strona nie jest widoczna w Google?” jest brak poprawnie wdrożonej sitemapy, która zachęcałaby boty Google do regularnych odwiedzin i ułatwiłaby im crawlowanie, co z kolei ma znaczący wpływ na szybkość i trafność indeksowania.

Najprostszym sposobem na przygotowanie pliku sitemap.xml jest skorzystanie z wtyczki do CMS (w przypadku WordPressa np. Yoast SEO) lub z zewnętrznego narzędzia (np. Screaming Frog). Następnym krokiem jest umieszczenie pliku na swoim serwerze pod adresem twojadomena.pl/sitemap.xml lub podobnym (Yoast SEO zrobi to za Ciebie automatycznie) oraz wgranie go do Google Search Console. Jeśli nie wiesz, jak poprawnie wdrożyć mapę strony, możesz skorzystać z konsultacji ze specjalistą SEO.

 

Czy moja strona internetowa jest niedostępna? Twórz oryginalny content i nie duplikuj treści

Jeśli Twoja strona internetowa jest niedostępna, może to negatywnie wpłynąć na jej pozycje w wynikach wyszukiwania czy też na zaufanie użytkowników, którzy nie będą mieli możliwości skorzystania z produktów i usług, które oferujesz. Komunikat „Ta witryna jest nieosiągalna” może być wynikiem różnych czynników, takich jak problemy techniczne z serwerem, hostingiem lub oprogramowaniem strony, błędy programistyczne czy też przeciążenie ruchem. Dlatego ważne jest regularne monitorowanie strony oraz testowanie jej działania, aby szybko reagować na ewentualne problemy.

Komunikat "Ta witryna jest nieosiągalna" informujący o braku dostępności strony

Co w przypadku, gdy pomimo dostępności strony wyszukiwarka wciąż jej nie indeksuje? Czemu Google nie działa?

Twoja strona może nie pojawić się w ogóle w wynikach wyszukiwania, mimo że jest technicznie sprawna, np. wskutek nałożenia na nią kary ręcznej. W obliczu rozlicznych aktualizacji Google dotyczących contentu na stronie łatwo zauważyć, jak wielkie znaczenie dla wyszukiwarki ma jakość treści umieszczanych w serwisach internetowych. Jak sprawić, by Google odnotowało istnienie witryny i by jej widoczność rosła?

  1. Zwróć uwagę na unikalność contentu, jaki dodajesz na stronę. Nie dopuszczaj do kanibalizowania się treści.
  2. Pamiętaj, że Twoja witryna to Twoja wizytówka! Masz się tam przedstawić jako ekspert(ka) w swojej branży, dlatego Twoje treści nie mogą być powielone ani napisane przez kogoś, kto nie zna się na tym, czym się zajmujesz.
  3. Odpowiednie treści pozwolą na zbudowanie przejrzystej struktury linkowania wewnętrznego, która również ma wpływ na widoczność i indeksację strony w Google.

 

Upewnij się także, że tytuły i opisy wszystkich podstron są poprawnie wdrożone.

Widok meta description w SERP

Optymalizację meta title i meta description mogą Ci ułatwić specjalne wtyczki do systemu WordPress lub przeglądarki Chrome, np. SEO META in 1 CLICK:

Weryfikacja title i meta description przy użyciu wtyczki SEO META in 1 CLICK

Obecnie na rynku jest sporo narzędzi umożliwiających zbadanie kondycji Twojej strony. Z ich wykorzystaniem będziesz w stanie przeprowadzić samodzielny audyt SEO, który da Ci jasność co do stanu domeny.

 

Skuteczne SEO opiera się na pozyskiwaniu linków zwrotnych do wskazanej domeny. Bardzo często pojawia się pytanie, jak takie linki pozyskać i skąd wiadomo, które z nich są dobre, a które nie. Ile linków miesięcznie trzeba zdobyć i kiedy można przestać to robić? Niestety nie ma na to reguły. Wszystko zależy od tego, jaką strategię pozycjonowania strony działania przyjmiemy i przede wszystkim od aktywności konkurencji.

Link building to bardzo ważne działania wpływające na widoczność strony w Google. Trzeba jednak pamiętać, że nie każdy zewnętrzny odnośnik przyniesie Ci korzyść, a niektóre wręcz mogą poważnie zaszkodzić.

Mowa tu m.in. o:

  • linkach pochodzących z nieaktualnych katalogów stron,
  • linkach umieszczanych na słabej jakości portalach,
  • linkach w komentarzach na blogach czy forach,
  • linkach z krajów niezwiązanych z Twoją witryną,
  • olbrzymiej liczbie linków pozyskanych w krótkim czasie

 

Link building oparty na niepewnych źródłach będzie nieefektywny, a nawet może prowadzić do otrzymania kary od Google: spadku pozycji strony lub jej całkowitego wyindeksowania. Warto regularnie badać linki zwrotne, aby mieć pewność, że to nie one są przyczyną, dla której wyszukiwarka Google nie wyszukuje Twojej strony.

W takim razie czym się kierować w budowaniu profilu linków? Ważne jest, aby linkowanie sprawiało wrażenie naturalnego i było wartością dodaną dla użytkowników. Dlatego najlepiej jest umieszczać backlinki na zaufanych stronach powiązanych tematycznie i branżowo z własną domeną, a także pozyskiwać je stopniowo, bez nagłych, mogących wzbudzać podejrzenia wzrostów. Zamiast stawiać na liczbę linków, lepiej skupić się na ich jakości i naturalności. W ten sposób osiągniesz długotrwałe pozytywne efekty pozycjonowania, nie ryzykując bana od Google i utraty ruchu organicznego.

 

Autorzy
  • New Business Specialist. Lubi zgłębiać podcasty i webinary branżowe, podziwia Pawła Tkaczyka w zakresie storytellingu. Pasjonatka rękodzieła – po godzinach tworzy zabawki i ubrania, dzięki czemu może zrelaksować się po intensywnej pracy. Uwielbia zanurzać się w świat fantastyki, delektując się lekturą przy filiżance dobrej kawy.

  • Senior Content SEO Specialist. Absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim i Jagiellońskim, redaktorka i korektorka. Wcześniej związana z branżą wydawniczą, obecnie zajmuje się content marketingiem. Interesuje się sztuczną inteligencją i LLM. Lubi książki, podcasty i swojego psa.

Wymieńmy się doświadczeniami
Opowiedz nam o potrzebach twojej firmy, a my z pasją zajmiemy się ich wdrożeniem.

Bartosz Kastelik
Global Chief Sales Officer

Administratorem podanych powyżej danych osobowych w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO) jest SEMHOUSE Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie przy ul. Złotej 61/101, 00-819 Warszawa, wpisana do rejestru przedsiębiorców KRS prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie, XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0001063860, NIP: 527-308-03-25, REGON: 526677066.

Więcej informacji na temat przetwarzania Państwa danych osobowych, w tym informacje na temat przysługujących Państwu praw, znajdziecie Państwo w naszej Polityce prywatności.

Napisz do nas!

Jesteśmy częścią grupy