Disavow

Disavow – od disavowal, czyli „wyrzeczenie się”. Narzędzie będące częścią Google Search Console. Pozwala stronie obniżyć wartość linku przychodzącego, aby zapobiec karze spowodowanej przez ten link.

Ostatnia aktualizacja: 14-08-2024
Spis treści

Jakie linki nam szkodzą?

Dlaczego zrzekać się linków prowadzących do swojej strony? W sytuacji, kiedy zauważyłeś gwałtowny spadek ruchu wynikający np. z ręcznych działań spowodowanych nienaturalnymi linkami prowadzącymi do Twojej strony lub obawiasz się takiej sytuacji. Jakie linki wg Google są spamerskie:

– kupowane lub sprzedawane (płacenie za linki lub posty z linkami, oferowanie towarów lub usług za linki itp.),

– wymieniane na dużą skalę lub otrzymywane ze stron partnerskich mających na celu wyłącznie wzajemne linkowanie,

– wynikające z używania zautomatyzowanych usług do tworzenia linków do witryny,

– otrzymywane w ramach warunków korzystania z umowy,

– pochodzące z artykułów sponsorowanych lub reklam natywnych z płatnością za teksty, zawierających linki przekazujące ranking lub z zoptymalizowanym tekstem anchora,

– niskiej jakości, linki z dużą liczbą słów kluczowych, linki ukryte,

– szeroko rozpowszechnione w stopkach lub szablonach witryn,

– w komentarzach na forach (zoptymalizowane linki),

– w treściach o niskiej jakości, tworzonych jedynie po to, by manipulować linkami i wynikami wyszukiwania.

Jak widać, potencjalnych ryzykownych linków jest dużo… Najbardziej ryzykowane dla naszej strony są niskiej jakości linki, pochodzące z wygasłych domen, linki na forach internetowych oraz płatne.

 

Czy to już czas na Disavow? Kiedy go używać?

Na pewno nie należy podejmować gwałtownych decyzji. Najlepiej uważnie sprawdzić bazę swoich linków i zastanowić się nad tym, jaki procent stanowią szkodliwe linki w stosunku do linków wysokiej jakości. Jeśli już jesteśmy pewni, że chcemy usunąć problematyczne linki, najlepiej wykonać to ręcznie. Jak to zrobić? Prostymi rozwiązaniami są: skontaktowanie się z webmasterami stron, z których pochodzą linki, dodanie atrybutu rel=”nofollow” albo przekierowanie ich przez URL w witrynie źródłowej, który jest zablokowany w pliku robots.txt. Jeśli nie uda Ci się wyegzekwować usunięcia problematycznych linków, możesz skorzystać z narzędzia oferowanego przez Google, czyli disavow tool, które umożliwia „zrzekanie się linków do swojej witryny”. Należy jednak pamiętać, że przesłanie pliku disavow.txt z linkami, których chcemy się pozbyć, jest dla algorytmu jedynie silną sugestią, a nie komendą czy rozkazem. Dlatego tak ważne jest w miarę możliwości ręczne usunięcie tego typu linków, bo daje nam pełną gwarancję sukcesu (w tym wypadku: braku linkowania do naszej strony z niewłaściwych miejsc). Jeżeli wobec Twojej strony podjęto ręczne działania w związku z nieprawidłowymi linkami przychodzącymi, pamiętaj, że oprócz ich usunięcia ważna jest również sama dokumentacja przeprowadzonego procesu, która przekona Google, że rezygnujesz ze spamerskich metod i nie użyjesz ich w przyszłości. Jak określa to firma z Mountain View: celem prośby o ponowne rozpatrzenie jest odzyskanie zaufania.

 

Disavow – najczęściej zadawane pytania

Co to jest disavow tool?

Disavow to narzędzie Google służące do zrzekania się niechcianych/problematycznych linków. Korzystanie z niego jest proste (wystarczy przygotować odpowiedni plik tekstowy), ale warto pamiętać, że przesłany disavow.txt jest dla algorytmu jedynie silną sugestią, a nie komendą. Dlatego najskuteczniejszym rozwiązaniem w przypadku zbyt dużej liczby spamerskich linków prowadzących do naszej strony jest ich ręczne usunięcie.

Jakie linki są szkodliwe?

Zgodnie z wytycznymi Google wszystkie linki pozyskiwane w sposób nienaturalny są złe. Te najbardziej szkodliwe dla naszej widoczności to niskiej jakości linki, pochodzące z wygasłych domen, zoptymalizowane linki na forach internetowych oraz wszystkie płatne.

Autorzy
  • Content SEO Specialist. Absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Doświadczony redaktor i nauczyciel. Laureat X edycji Konkursu im. Krzysztofa Mętraka dla młodych krytyków filmowych. Publikował w pismach ogólnopolskich. Zgodnie ze swoim nazwiskiem lubi książki, zgodnie z imieniem – powieści (der Roman). Uwielbia łąki i uważa koty za wyższą formę istnienia.

Wymieńmy się doświadczeniami
Opowiedz nam o potrzebach twojej firmy, a my z pasją zajmiemy się ich wdrożeniem.

Bartosz Kastelik
Global Chief Sales Officer

Jesteśmy częścią grupy