Przydatne narzędzia AI dla marketerów – podsumowanie trendów w narzędziach marketingowych 2024

Sztuczna inteligencja w marketingu – podsumowanie 2024 roku

ChatGPT od OpenAI został nam udostępniony pod koniec 2022 roku i rozwija się bardzo szybko. Wiele osób twierdzi, że to narzędzie oparte na AI zrewolucjonizowało pracę, podnosząc produktywność.

Czy będąc marketerem, możesz dołączyć do grona osób, które wykorzystują nowe technologie w marketingu? Moim zdaniem odpowiedź brzmi: TAK – niezależnie od Twojej specjalizacji. Z tego właśnie powodu dobre dla Twojej przyszłości będzie śledzenie trendów związanych z AI, a następnie wyłuskanie tych najciekawszych i wdrożenie ich w życie.

Najpierw porozmawiajmy trochę o tym, co JUŻ się wydarzyło w 2024 roku.

ChatGPT to wciąż prawdopodobnie najważniejsze narzędzie marketingu internetowego. W jaki sposób działa? Niemal jak człowiek stara się służyć dobrą radą poprzez rozmowę na czacie.

Funkcjonuje więc trochę podobnie do wyszukiwarki (np. Google). A jednak nieco inaczej… Typowa wyszukiwarka wskazuje nam linki prowadzące do informacji zamieszczonych w konkretnych witrynach webowych. ChatGPT natomiast zwraca spersonalizowane – w zaskakująco inteligentny sposób – odpowiedzi na nasze pytania (prompty) w formie konwersacji.

Mogłoby się wydawać, że różnica jest raczej marginalna. Jako marketingowiec możesz jednak z ChatGPT zrobić pewne rzeczy, na które wyszukiwarka nie pozwala.

• Chcesz otrzymać gotowe wytyczne do artykułu?
• A może piszesz np. post na social media?
• Szukasz pomysłu na artykuł?
• Piszesz skrypt pod wideo na YouTube?
• A może nie masz pomysłu na tagi do posta?

ChatGPT jest narzędziem marketingowym, które powinno świetnie poradzić sobie ze wszystkimi wyżej wymienionymi zadaniami. Możliwości sztucznej inteligencji w marketingu nie kończą się jednak na tak relatywnie prostych zadaniach. Do innych popularnych zadań stawianych przed ChatGPT należą przykładowo:

• pisanie skryptów do prezentacji;
• parafrazowanie czy też np. streszczanie tekstów;
• proofreading;
• tłumaczenie tekstów na inne języki lub przepisywanie ich dla różnych grup docelowych;
• podsumowywanie filmików z YouTube (tutaj niezbędna będzie dodatkowa wtyczka do Chrome – operującym sprawnie językiem angielskim mogę zaproponować np. YouTube Summary with ChatGPT)

i wiele innych, także niezwiązanych bezpośrednio z marketingiem. Chcesz napisać prostą formułę w arkuszach Google? ChatGPT zapewne bez problemu da sobie z tym radę. A może próbujesz zautomatyzować jakąś prostą/powtarzalną czynność, do której zwykle potrzebował(a)byś programisty? Teraz bariera jest znacznie mniejsza niż kiedyś. Wystarczy, że znasz podstawy Pythona/Javy lub innego języka, a ChatGPT może wygenerować (często bezbłędnie) kod dla Ciebie!

To tylko malutki fragment możliwości tego jednego narzędzia AI oraz początek rozwoju sztucznej inteligencji. A narzędzi AI jest wiele – ich możliwości jeszcze więcej. Na ten moment trudno przewidzieć, np. jak będzie wyglądało najbliższe 5 lat w świecie marketingu AI i innych technologii. Część trendów możemy jednak antycypować, bo chodzą po ziemi ludzie, którzy wiedzą znacznie więcej od nas i ich „wzrok” może sięgać dalej od naszego. Jedną z takich osób jest współautor książek, które serdecznie polecam: Marketing 5.0 oraz Marketing 6.0.

Philip Kotler – bo to o nim mowa – jest znany na całym świecie z tego, że wyedukował pokolenia marketingowców. Od wielu lat podkreśla znaczenie zmian związanych z tzw. next tech, w tym AI, które rozwija się od dekad, a ostatnio znacznie przyspieszyło ze względu na korzystny układ poniższych czynników:

1. Moc obliczeniowa komputerów.
2. Poziom technologii cloud.
3. Dostęp do internetu.
4. Poziom rozwoju open-source.
5. Upowszechnienie urządzeń mobilnych.
6. Big data.

W 2024 roku jednym z obszarów marketingu, w którym z pewnością mogliśmy zaobserwować wpływ szeroko pojętej sztucznej inteligencji, był performance marketing (efektywnościowy / oparty na wynikach). Technologiczni giganci umożliwiający prowadzenie tego rodzaju kampanii, typu Facebook czy Google, już teraz używają sztucznej inteligencji do optymalizacji działań reklamowych (co nie oznacza jednak, że można całą pracę zostawić algorytmom).

Strategie performance marketingu, które warto wykorzystać

Dla przykładu weźmy na celownik Google (a konkretniej: reklamy w Google), który coraz śmielej promuje rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji. Na ten moment wyjątkowo dobrym tego przykładem jest kampania typu Performance Max wykorzystująca uczenie maszynowe. Ten rodzaj kampanii będzie działał nie najgorzej pod warunkiem, że dostarczy się algorytmom uczącym się dużej ilości danych dotyczących konwersji.

Moim zdaniem, przynajmniej w najbliższym czasie, mając podstawową wiedzę na temat działania kampanii reklamowych oraz ich optymalizacji, warto jednak postawić na bardziej „manualne” rozwiązania – okażą się z ogromną dozą prawdopodobieństwa efektywniejsze kosztowo. Krótko mówiąc, w przypadku Google Ads polecam wybierać kampanie bez korzystania z podpowiedzi dotyczących celu.

Po podjęciu tej decyzji można dobrać typ kampanii spośród wszystkich, jakie są dostępne w Google:

• Sieć wyszukiwania – najczęściej wykorzystywana, oparta na słowach kluczowych wpisywanych w wyszukiwarkach. Zalet tego typu kampanii jest wiele, a jedną z najważniejszych jest fakt, że pozwalają na zaspokojenie popytu – trafiają do osób wyszukujących powiązane frazy w Google. Chciałbym również uwypuklić fakt, że jest to świetny typ kampanii, jeśli chcesz dostarczyć danych algorytmom uczącym się.
• Performance Max – umożliwia dotarcie do potencjalnych klientów poprzez wszystkie usługi Google przy wykorzystaniu SI, a co za tym idzie, przy minimalnym nakładzie czasowym. Osobiście podejrzewam, że jej popularność będzie rosła.
• Sieć reklamowa – tzw. Google Display Network umożliwia dotarcie do potencjalnych klientów w witrynach partnerów Google (np. na blogach). Użycie tego typu kampanii może być dobrą strategią, jeśli chcesz poszerzać zasięg, generując tym samym popyt.
  
• Produktowa – często wykorzystywana w e-commerce.
  
• Wideo – reklamy na YouTube są relatywnie angażujące.
• Promująca aplikację – jeśli masz aplikację mobilną, jest to świetny sposób na jej rozpropagowanie (Android należy do Google).
• Inteligentna – kolejny przykład kampanii opartej na AI. Można ją wypróbować w przypadku małych firm np. do promowania pinezek na mapach.
• Generowanie popytu – za pomocą tej kampanii można budować świadomość marki (celem nie jest tutaj zaspokajanie popytu!).

Jeśli chodzi o inne platformy, na których z reguły warto równolegle prowadzić działania reklamowe, szczególnie polecam social media (FB, IG, LinkedIn, TikTok itd. – zależnie od grupy, do której chcesz dotrzeć).

Moim zdaniem wciąż jednak warto mieć ograniczone zaufanie do rozwiązań opartych na AI niezależnie od tego, kto te rozwiązania oferuje, oraz jednocześnie obserwować dynamiczny rozwój tejże dziedziny w kontekście performance marketingu.

Warto też pamiętać, że na działaniach performance Twoje działania marketingowe nie powinny się kończyć! Pamiętaj o:

• e-mail marketingu;
• SEO (działania najlepiej rozpocznij od audytu SEO);
• influencer marketingu;
• content marketingu

oraz innych! Dopiero zintegrowana strategia marketingowa pozwoli Ci pokonać konkurencję. Żeby stworzyć i wprowadzić w życie taką strategię, z pewnością trzeba zrobić porządny research. Postaram się trochę w tym pomóc.

Jak wybrać narzędzia marketingowe dla Twojej firmy?

Nie wiem, czym dokładnie się zajmujesz ani z jakimi wyzwaniami boryka się Twoja firma – pewne schematy działań są jednak uniwersalne. Załóżmy, że masz już gotowy produkt i strategię jego pozycjonowania (jeśli nie, polecam zacząć od analizy konkurencji), która pozwoli Ci się wyróżnić. Załóżmy również, że udało Ci się stworzyć kompleksowy marketingowy plan działania, który pozwoli zdobyć i utrzymać klientów oraz systematycznie budować przewagę konkurencyjną.

Ustalając, jak chcesz zdobywać oraz utrzymywać klientów, pamiętaj o odpowiednio częstym komunikowaniu się z nimi poprzez różne kanały. W tym celu polecam:

• założyć własną stronę internetową – warto tutaj zadbać o UX;
• zainwestować w SEO;
• być obecnym w social mediach;
• skorzystać z reklam PPC (Google Ads, Meta Ads itp.).

Opcji jest wiele. Nie sposób wymienić wszystkich – w przypadku lokalnego biznesu nawet ulotki mogą się sprawdzić!

Warto też – oprócz promocji – zadbać o logistykę i dystrybucję (które również są zaliczane do marketing mix). Krótko mówiąc: spraw, by konsument mógł w łatwy sposób stać się nabywcą produktu. Z kolei biorąc pod uwagę utrzymanie klienta, nie zapominaj, by dbać o jego satysfakcję. Jednorazowa transakcja może się okazać opłacalna dla firmy, ale prawdziwym celem powinno być raczej zwiększanie tzw. customer lifetime value – dlatego np. dostosuj ceny do możliwości grupy docelowej.

Niezależnie od tego, jakie decyzje marketingowe podejmiesz, konstruując plan dla swojego biznesu, staraj się opierać swoje wybory na danych.

Niezbędne narzędzia analityczne, które usprawniają pracę marketera

Bardzo istotne jest to, żeby Twoja strategia marketingowa była opracowana na bazie twardych danych. To właśnie informacje o tym, jakie skutki przynoszą podejmowane przez nas działania, pozwalają nam się uczyć. Jeśli nie zbierasz danych z zewnątrz, poruszasz się w świecie marketingu jakby po omacku… Warto to zmienić!

Zakładając, że prowadzisz stronę internetową, praktycznie niezbędne jest korzystanie przynajmniej z darmowych podstawowych narzędzi marketingowych: GA4 (Google Analytics 4) oraz GSC (Google Search Console).

Warto również rozważyć inne nowoczesne narzędzia marketingowe, takie jak:

• Brand24 – pozwala monitorować większość mediów społecznościowych i ogólnie sieć pod kątem wizerunku monitorowanej marki;
• Senuto – topowe narzędzie, szczególnie na polskim rynku, dla prowadzących działania SEO i content marketingowe;
• Google Trends – darmowe narzędzie od Google pozwalające analizować trendy w wyszukiwaniach;
• Ahrefs – umożliwia badanie stron pod kątem ruchu organicznego, ma bardzo rozbudowaną analitykę;
• MailChimp – świetne narzędzie do e-mail marketingu, które dostarcza analiz dotyczących skuteczności prowadzonych działań.

A to tylko kilka z wielu aplikacji, które mogą usprawnić Twoja pracę.

Podstawowych statystyk powinien dostarczyć Ci portal, na którym prowadzisz działania reklamowe (np. Audience Insights w przypadku FB). Co więcej, nierzadko wybrane dane na temat prowadzonych kampanii reklamowych możesz wyeksportować w formie pliku CSV, który później samodzielnie poddasz obróbce, a następnie – analizie.

To właśnie dane z analizy pozwolą Ci zdecydować, jak powinna wyglądać skuteczna strategia marketingowa. Jeśli chodzi o analizę czysto marketingową, możesz sprawdzać takie aspekty jak:

• wrażliwość na cenę poszczególnych segmentów rynku;
• lojalność wybranych grup klientów;
• ogólne zrozumienie zachowań konsumentów (tak w witrynie, jak i np. za pomocą RFID w sklepach stacjonarnych);
• jakie produkty warto łączyć w pakiety itd.

Co istotne, w oparciu o dane możesz identyfikować powiązania przyczynowo-skutkowe w zachowaniach klientów. Kiedy już ujmiesz te zachowania w liczby, będziesz w stanie (przy użyciu odpowiednich programów oraz modeli) w pewnym stopniu przewidywać zachowania konsumentów, co powinno ułatwiać podejmowanie decyzji.

Do bardziej zaawansowanych analiz mogą przydać się poniższe narzędzia marketingowe:

• R – opensource’owy język czy inaczej środowisko umożliwiające wykonywanie obliczeń statystycznych;
• Python – język programowania często używany do analizy danych (jego zaletą jest większa uniwersalność niż w przypadku R);
• Statistica – lider w zakresie analizy statystycznej;
• SPSS – program statystyczny zachwalany m.in. w psychometrii, sprawdzi się więc np. do analizy behawioralnej.

W przypadku zastosowania tak zaawansowanych analiz pamiętaj jednak o ich prostym podsumowaniu. Warto zaznajomić się z Tableau czy Looker Studio (dawny GDS), które umożliwiają integrację danych z wielu źródeł i przedstawienie najważniejszych informacji np. w formie graficznej.

10 przydatnych narzędzi do automatyzacji marketingu z wykorzystaniem sztucznej inteligencji

Marketing jest oczywiście bardzo szeroką dziedziną. Z tego powodu dla różnych specjalistów mogą okazać się pomocne zupełnie różne narzędzia. Chciałbym polecić kilka narzędzi marketingowych w przedsiębiorstwie:

1. ChatGPT (o jego licznych zastosowaniach już wspomniałem).
2. Gemini – dawniej Google Bard; konkurencja dla ChatGPT.
   
3. Midjourney – można go użyć do tworzenia obrazów.
4. DALL·E 3 – alternatywa dla Midjourney od OpenAI
5. Zapier – pozwala na łączenie kilku aplikacji, tak żeby ze sobą współpracowały.
6. Make – alternatywa dla Zapier.
7. Grammarly – poprawia gramatykę, kiedy piszemy w obcym języku.
8. DeepL – topowy translator oparty na AI.
9. Python – do analizy danych czy automatyzacji; kod można generować np. za pomocą ChatGPT.
10. Brand24 – do monitorowania wzmianek o marce w internecie.

Sprawdzone narzędzia do e-mail marketingu

Narzędzia marketingowe B2B (choć równie dobrze można ich użyć w B2C), które mogą Cię wesprzeć w prowadzeniu działań w zakresie e-mail marketingu, to m.in.:

• MailChimp,
• GetResponse,
• MailerLite.

Alternatyw jest wiele.

Od wybranego narzędzia ważniejszy może okazać się dostarczany przez Ciebie content (w ramach newsletterów itp.). Poniżej przedstawię listę kilku narzędzi używanych przez seowców do content marketingu. Mogą się przydać niezależnie od charakteru prowadzonych przez Ciebie działań. Pamiętaj: (good) CONTENT IS KING!

5 narzędzi seowca niezbędnych do content marketingu

Dlaczego content jest tak ważny? Jego wartość wynika w dużej mierze z faktu, że większość z nas nie przepada za typową reklamą, a content marketing w odróżnieniu od „tradycyjnych” reklam ma za zadanie przyciągnąć uwagę poprzez wygenerowanie wartości dodanej dla czytelnika (poprzez cenne porady, śmieszne obrazki itp.). Dopiero później następuje próba doprowadzenia do konwersji (np. zgodnie z modelem AIDA).

Wśród narzędzi znajdujących się w arsenale content marketingu można wyróżnić chociażby:

• social media,
• e-booki,
• podcasty,
• poradniki,
• blogi,
• newslettery i inne.

Należy mieć świadomość, że pisanie treści do internetu (tzw. webwriting) opiera się na nieco innych zasadach niż treści drukowane.

Aby sprostać wysokim wymaganiom czytelników, do analizy contentu oraz tworzenia nowych treści warto wykorzystać poniżej wymienione narzędzi:

• Contadu – niezbędne narzędzie w SEO, pozwala pisać lepszy content w oparciu o analizę konkurencji;
• Jasper.ai – zdolny do generowania tekstów na różne platformy, w tym social media;
• Asystent Contentu w SEMSTORM;
• Surfer SEO – w szczególności narzędzie Content Editor, bardzo przydatne przy optymalizacji treści;
• ChatGPT (tak, jest on na tyle uniwersalny, że umieszczam go również na tej liście).

Trzymam kciuki! Powodzenia!